Mało kto lubi poruszać się w zupełnych ciemnościach lub w gęstej mgle. Czy łatwo jest zaspokoić czyjeś potrzeby, jeśli nie wiemy, czego ta osoba potrzebuje? Co by było, gdyby lekarz rozpoczął wizytę od wypisania recepty? W przypadku lekarza rzetelna diagnoza jest dla nas oczywista. Dokładnie tak samo powinno być w doradztwie zawodowym, bo czy bez dokładnej diagnozy jesteśmy w stanie określić, jakiego rodzaju wsparcia potrzebują nasi uczniowie, ich rodzice i nauczyciele? Z czym się zmagają, z czym sobie dobrze radzą, czego od nas oczekują?